
cierpisz na różne choroby, które uniemożliwiają Ci wykonywanie ćwiczeń, wybierz taki rodzaj aktywności, który może wykonywać dosłownie każdy.
Jest to poprostu SPACER.
To jest forma ruchu, która jest bardzo mało obciążająca. Możesz dowolnie regulować czas i intensywność spaceru i nie wymaga to od Ciebie żadnych specjalnych zabiegów. Jeśli twardo postanowisz sobie, że spacerujesz codziennie, bez względu na pogodę, poprawisz sprawność i wzmocnisz mięśnie nóg, ramion i pleców- ale również dotlenisz się. Twój mózg będzie lepiej pracował i jeszcze uodpornisz się na choroby. Trudno wyobrazić sobie osoby w podeszłym wieku, cierpiące na przewlekłe choroby chodzące na siłownię lub jeżdżące na rowerze, ale napewno każdy może wybrać się na spacer - nawet jeżeli nie można samemu, to w towarzystwie osoby towarzyszącej- męża, wnuka czy koleżanki. Będzie to doskonały trening.
Ja staram się codziennie spacerować. Po drodze można również trochę usiąść i z napotkaną osobą porozmawiać.
W miarę możliwości leniwy krok warto zastępować energiczniejszym marszem. Pamiętać należy o utrzymaniu prostej sylwetki. W czasie spaceru nie trzeba się garbić, biodra powinny być ustawione dokładnie pod górną częscią ciała. Zamiast splatać ręce z tylu poruszajmy nimi- to jest też przecież ćwiczenie.
Nie zapomnijmy również o glębokim oddechu.
Miłego, zdrowego spaceru!
glitter-graphics.com







I believe that is not necessary to speak the same language to show our love. We may not be able to talk to one another, but our hearts are speaking the same language. It's a sisterhood the utopia that blogland strives for. Therefore, I'm giving this award to some of the nicest people I've meet through blogging. Most of them do not speak Polish /English/ or just speak few words, but their love and friendship surely shines through them.







